Pierwszy zimowy mundial piłkarski coraz bliżej. Już za pół roku będziemy po pierwszych spotkaniach. Od blisko 2 miesięcy mamy już rozlosowane grupy mundialu. To bez wątpienia dobry moment na to, by bliżej się im przyjrzeć i przeanalizować kto jest faworytem, kto będzie walczył o awans, a kto skazywany jest na porażkę w swojej grupie. Będąc świadomy niespodzianek jakie zdarzają się na każdym dużym turnieju zapraszamy na naszą podróż przez grupy A-D mundialu 2022 i poznanie naszych przewidywań, co do rozstrzygnięć z jakimi możemy się liczyć w pierwszej rundzie katarskich mistrzostw.
Jeśli zwrócimy uwagę na Mundial 2022 grupy, które zostały rozlosowane dają kibicom nadzieje na kilka dużych starć między uznanymi międzynarodowymi piłkarskimi firmami. My jednak skupimy się na pierwszych czterech grupach, w tym analizując również nasze szanse na awans.
Grupa A – czas na gospodarzy
Zaczynamy od grupy gospodarzy, choć to nie oni mają tutaj odgrywać wiodącą rolę. Na wyraźnych faworytów grupy wyrastają Holendrzy, których brak zwycięstwa w grupie A byłby zaskoczeniem, zaś brak awansu sensacją. Gospodarze przez specjalistów przewidywani są do zamknięcia grupy, pomiędzy zaś znajdą się Ekwadorczycy i Senegalczycy, którzy powinni powalczyć o awans do 1/8 z drugiego miejsca. Jeśli jedna z tych drużyn zdoła urwać punkt Holendrom na pewno postawi się w uprzywilejowanej pozycji. Trzeba jednak pamiętać, że to grupa gospodarzy, a w tych grupach potrafią dziać się cuda.
Grupa B – kandydaci do podium wchodzą do gry
W grupie B do gry wejdą kandydaci do podium – Anglicy, których należy postawić jako zdecydowanego faworyta do wygrania grupy. Skład grupy nie jest na tą chwilę znany, na pewno zagrają tam Stany Zjednoczone i Iran i jedna z europejskich drużyn – Walia bądź Ukraina lub Szkocja. Wydaje się, że to właśnie ekipa z Europy powalczy z USA o wyjście z grupy. Choć nie można zapominać, że Irańczycy w 2018 roku potrafili napsuć krwi faworytom. Wydaje się więc, że poza pozycją Anglii w tej grupie nic nie jest pewne.
Grupa C – czy przełamiemy się na mundialu?
Dla nas najważniejsza grupa C, łatwo nie będzie ale wydaje się, że losowanie nie jest złe. Faworytem grupy wydają się być Argentyńczycy, my zaś z Meksykanami powinniśmy powalczyć o awans i trudno wskazać faworyta w tym starciu. Tak jak w grupie A urwanie punktów Holendrom może być istotne, tak w tym przypadku wydaje się, że urwanie punktu Argentynie dla Polski bądź Meksyku może być kluczowe, nie powinno bowiem nikogo zaskoczyć, gdy w pierwszym meczu między tymi ekipami padnie remis. W grę wchodzić może również rola strzelonych Arabii Saudyjskiej, kreowanej na outsidera liczba goli. W ostateczności zaś gwoździem do trumny czy to dla nas czy dla Meksyku może się również okazać brak zwycięstwa z tym przeciwnikiem.
Grupa D – faworyci z Europy
W grupie D w końcu mamy dwóch wyraźnych faworytów do awansu. Chyba nikt nie wyobraża sobie, że obrońcy tytułu po raz czwarty z rzędu nie wyjdą z grupy. Obok nich zaś do awansu pretendowani są Duńczycy, którzy świetnie zaprezentowali się na ostatnim Euro. O niespodziankę starać się będą Tunezyjczycy i jedna z drużyn z grona Peru/ZEA/Australia. Gdzie największe szanse na zwycięstwo barażu daje się ekipie Peru i możliwe, że to ona będzie starał się pokrzyżować plany Europejczykom, pewnie będzie miała również na to większe szanse niż Tunezja.