Złoto cieszy się od pewnego czasu sporym zainteresowaniem inwestorów. Z pewnością składa się na to kilka powodów. Na pewno jest to duża prostota transakcji, prestiż, ale też wzrost świadomości ekonomicznej społeczeństwa. Nie da się ukryć, że złoto to najlepsza inwestycja na tzw. niepewne czasy. Wystarczy przypomnieć sobie historię i te chwile, w których stawało się jedyną twardą walutą, która nie traciła na wartości.
Dlaczego warto inwestować w złoto?
Przede wszystkim jest to ochrona naszego kapitału, w związku z tym jest szczególnie lubiane przez wszystkie osoby, które nie mają zaufania do systemu państwa i drukowanego przez nie pieniądza. Pamiętają oni, że jeszcze siedemdziesiąt lat temu złoto zabezpieczało cały pieniądz, który krążył po świecie. Nie dość na tym można było za nie kupić wszystko i wszędzie. Faktem jest, że stare pieniądze czy monety nie mają w tej chwili żadnej wartości, a złoto po przetopieniu można spokojnie sprzedać. Złoto to także zyskowna inwestycja. Po prostu kupujemy je i spokojnie czekamy, aż zdrożeje. Ze względu na fakt, że jego ilość na świecie jest ograniczona, nastąpi to wcześniej czy później. To najlepsza waluta w latach kryzysu politycznego i społecznego, czy niepokoju związanego z choćby nagłym wykryciem wirusów, czy chorób.
Jakie złoto kupować?
Żeby złoto faktycznie spełniało właściwą, przypisaną mu rolę, czyli stanowiło realną ochronę kapitału, musi być przede wszystkim fizyczne. Nie chodzi o akcje kopalni złota czy inwestycje w rodzaju Amber Gold, a o taki rodzaj złota, które po prostu możemy wziąć do ręki. Przy czym nie chodzi tu o puzderka, świeczniku, cukiernice czy inne bibeloty. Są to wyroby ze złota o niskiej próbie, kosztujące dużo, a warte tylko tyle, ile ktoś zechce za nie zapłacić. Podobnie, błędnym zakupem jest biżuteria, bo w tym przypadku płacimy za kunszt jubilera, a nie za sam kruszec. Nie ma sensu także kupowanie numizmatów, które mają wysoką wartość, ale tylko kolekcjonerską, a więc dla określonych grup nabywców. Inwestycja powinna ograniczać się do sztabek i monet bulionowych, przy czym, sztabki warto wybrać przy dużych zakupach. W przypadku mniejszych inwestycji lepsze będą monety.
Jakie monety kupować?
Na rynku funkcjonuje sporo złotych monet, ale najpopularniejsze są stosunkowo nieliczne, a na nie najlepiej postawić. Są znane powszechnie, dobrze opisane i nie ma powodu, aby szukać innych. Z RPA pochodzi Krugerrand, ze Stanów Zjednoczonych amerykański orzeł, z Kanady liść klonowy, a z Austrii wiedeńscy filharmonicy. Do małych inwestycji, na początku naszej drogi, jeśli nie wiemy jeszcze, ile planujemy zainwestować w złoto, warto kupić brytyjskie suwereny. Produkowane są tylko w jednym rozmiarze, niecałej ćwiartki uncji.